moje Piękne, to forum jest właśnie po to, aby wyrazić swoje zdanie, niekoniecznie zgodne z wolą ogółu, gdyż, jak dobrze wszystkim wiadomo, już dawno (przynajmniej oficjalnie) skończyły się czasy komuny, cenzury, naruszania wolności słowa. jeżeli pojawiłaby się propozycja zdawania 31 lipca i połowa grupy poparłaby ją dla tzw. "jaj" bądź też z czystej przekory, to koleżanki i koledzy ze specjalizacji musieliby schować głowę w piasek i siedzieć cichutko, bo tu można wpisywać jedynie daty? czy też inna opcja, mieliby wówczas zaspamować forum milionem tematów o takiej samej treści, że "NIE I CHUJ"? nie rozumiem po cholere robicie problem z tak błahej sprawy. Beatko, piszesz, że "każdy może mieć swoje zdanie i sie wypowiedzieć". skoro znasz to prawo, to wiesz, że ma je również Kasia.
wyjdźcie wszyscy na browar, ustalcie na tym spotkaniu jakiś polubowny termin i tyle. bo naprawdę nikomu nie sprawia przyjemności czytanie kłótni studentów elitarnej specjalizacji Finanse i Rachunkowość.
z Panem Bogiem.